Chyba każdy spotkał się z hasłem – nowy rok, nowa ja. W zasadzie to hasło to powtarza się najczęściej już po wzniesieniu toastu noworocznego. Jednak co z tego będzie? To się okaże. Najczęściej kończy się na dwóch tygodniach diety i ćwiczeń. Później motywacja opada i kończy się na powrocie do stałych nałogów. Czy ktoś nam może pomóc, aby w tym roku skończyło się inaczej? Jak najbardziej tak.

Do kogo się zgłosić?

Musimy po prostu wszystko to zaplanować, aby miało przysłowiowe „ręce i nogi”. Dzięki temu rzeczywiście udaje się nam zmienić nasze życie, a nie dwa pierwsze tygodnie stycznia. Pomoże nam w osiągnięciu satysfakcjonujących efektów dietetyk https://alicjajarosz.pl/

Wiele osób jednak obawia się wizyty u dietetyka. Najczęściej są to osoby, które doprowadziły się już do sporej nadwagi i jest im po prostu wstyd. Co w takiej sytuacji? W takiej sytuacji naprzeciwko wychodzą nowoczesne technologie i ciekawe możliwości. Taką możliwością jest dietetyk on-line. Dietetyk ten nie musi się z nami spotkać w cztery oczy. Możemy z nim porozmawiać przez telefon, czy też pokusić się o wideorozmowę.

Czy także telewizyty mają w ogóle sens? Jak najbardziej tak. Najgorzej jest się przełamać i zrobić ten pierwszy krok.

Nie odpuszczajmy

Naszym największym problemem jest to, że najmniejsza przeszkoda powoduje, że przestajemy walczyć o siebie. Jest to absolutnie nie do przyjęcia. Wiadomo, że początki bywają bardzo trudne. Każdą przeciwność i przeszkodę powinniśmy potraktować jako dodatkową motywację. Nie może być inaczej. Jest to bardzo ważne, ponieważ bez odpowiedniej motywacji nic jesteśmy w stanie niczego zdziałać.

Bardzo ważne jest także to, aby robić to wszystko dla siebie, a nie dla kogoś innego. Najgorsze co może być, to odchudzanie się dla chłopaka. Nie róbmy tego. Zawalczmy przede wszystkim dla siebie i udowodnijmy sobie, że naprawdę można siebie odmienić. Czasami wystarczy tylko zmiana myślenia i już jest zmiana o sto osiemdziesiąt stopni. Jest to dla nas bardzo duży krok do przodu.